Ci którzy są znawcami sztuki wojennej,
pokonują nieprzyjacielską armie bez walki,
zdobywają miasta bez przeprowadzenia szturmu,
obalają państwa bez długotrwałych działań…
/ Sun Cy /
Jak daleko wstecz sięga historia najinteligentniejszej ponoć istoty na planecie Ziemia – człowieka, tak od zawsze towarzyszy mu również bezwzględna walka, okrucieństwo, mord, perfidia, kłamstwo, fałsz i obłuda… Więcej, by podkreślić jakże osobliwą i charakterystyczną urokliwość i bezsprzeczną niepowtarzalność człowieczeństwa, należy pamiętać, że ta niekończąca się wojna o hegemonię nad światem, bądź tylko jego małym lokalnym terenem, może sprawować aż jednostka częściowo lub całkowicie pozbawiona… tzw. cech ludzkich.
Współczesny człowiek ogarnia jak wielkim i doszczętnie tragicznym w swoim postępowaniu złem okazał się ustrój totalitaryzmu. (1) Systemu, zbudowanego na przemocy, okrucieństwie i śmierci nie jednostki, nie grupy, nie dziesiątek ani setek, ale tysięcy, setek tysięcy niewinnych niczemu ludzi, których od momentu poczęcia, przez trwanie życia aż do użytecznej starości, cały powyższy układ postrzegał jako stały i nieodłączny element budowy >lepszego jutra< w barwach czerwonego mirażu nowego brzasku… Częścią świata gdzie zmaterializowała się, a właściwie mogła zaistnieć w swojej najokrutniejszej postaci ta „wybitna” forma władzy i rządów, już od jesieni roku 1917, była bez wątpienia Rosja. Wizualizuje się obecnie ten okres jako szczególny obłęd grupki nie do końca normalnych czerwonych szaleńców, więcej – bezwzględnych i zimnych morderców i terrorystów. Grupki, która od pierwszej chwili metodą dyktatu interpretowała biednym i niewykształconym masom ludzkim, iż nastał w końcu dzień >czerwonego raju<. Tę swoistą „sprawiedliwość ludową” (dziejową) miała zapewnić właśnie bezwzględna i ślepa wiara w bolszewizm (2), jego przywódców, oraz demonstracyjnego, bo jakże obficie skropionego krwią, ich działania. Najmniejszy powstający opór natychmiast krwawo i ostatecznie likwidowano (klasyczny przykład Kronsztadu). Ponadto środowisko, które mogłoby stworzyć ewentualny zamysł buntu bądź oporu, jednocześnie i natychmiast interpretowano jako wyraźnego „wroga ludu”, a więc – przeznaczonego do bezwzględnej eliminacji… Cały skrupulatnie budowany ideologiczny bolszewizm zakładał w swojej specyficznej moralności, słowami wodza – Włodzimierza Ilicza Lenina, iż jedyną najsłuszniejszą i najprawdziwszą prawdą (jakoby ogólnoludzką, ponadczasową, sprawiedliwością) człowieka nie może być Bóg (którego przecież nigdy nie było, nie ma i nie będzie), ale tylko i wyłącznie organizacja stworzona przez ludzi i dla ludzi – p a r t i a…
Przypadkiem bądź celowo zapomniano jakoby przy tej okazji jednak, iż fundamentalny twórca pełnego nadziei dzieła: Manifestu Komunistycznego Karol Marks, zakładając swoje rewolucyjne tezy bezwzględnie przestrzegał, że krajem >eksperymentu< tegoż proponowanego porządku nigdy nie może i nie powinna być choćby w najmniejszym stopniu cesarska Rosja, gdyż całe >doświadczenie < na pewno zakończy się nieodwracalną tragedią w rzeczywistości dnia… Miał przy tym jakże głęboką świadomość, że Rosja owego czasu, pozostaje wciąż państwem zżartym przez korupcję, towarzyszący jej nieodłącznie patologiczny system administracyjno-prawny ze stale skonfliktowanym i sfrustrowanym aparatem władzy, oraz nieustannie „przyuczanymi” do służalczej uległości i donosicielstwa pijanymi urzędnikami gdzie wciąż zezwala się (a może promuje ?!) rozpijanie na potęgę całego społeczeństwa…. Konsekwencją, Rosja bolszewicka określiła się jako kraj znany ze skrajnej brutalności i generalnie siłowego postępowania nie tylko wobec dzieci i kobiet, ale i wszystkich osób bez względu na płeć, wiek, wykształcenie, zasługi, a nawet wiarę, gdzie kiedykolwiek zasugerowano, że władza choćby w najmniejszym stopniu może się nie podobać…
Budowany misternie od tamtego czasu system władzy i ustroju w największym obszarowo państwie świata > s o w i e t a c h<, przez wszystkie późniejsze lata budował całkowicie pusty i niezasłużony mit jakoby potęgi, a nawet światowego mocarstwa. Niestety, prawie wcale nie zwracano wówczas uwagi, iż państwo na salonach Europy nazywano już „Goliatem o glinianych nogach” chociażby z powodu:. przegranych wojen z Turcją, przegranego starcia z Japonią, klęski w działaniach I wojny światowej co w rezultacie wycofało je z działań, przegraną wojnę polsko-bolszewicką…
Dopiero czas II wojny światowej stworzył dyktatorskiej władzy Rosjan znów szansę na odbudowę swojego image w ówczesnym świecie. Jednakże po jawnym falstarcie w opinii Europy (chociażby protokół Ribbentrop-Mołotow; mord katyński) i włączeniu sowietów „po właściwej stronie” w układ działań wojennych, rosyjska mania dążności do hegemonii znów wyznaczała sposób myślenia i postępowania. Z kolei końcówka wojny – moment wyzwalania ziem europejskich w pełnej krasie ukazała charakter >czerwonej Rosji<: brutalnych gwałtów (od kilkuletnich do zupełnie leciwych przedstawicielek świata kobiet; ponoć jak fama niesie hitlerowcy za okres II wojny zgwałcili na ziemiach polskich około 200.000 Polek, natomiast Sowieci za okres tylko wyzwalania tych ziem… 2.000.000); niekończącej się zabawy i pijaństwa z towarzyszącą falą bezczelnej przemocy i niepohamowanej kradzieży cudzego mienia (trofieja jako rodzaj zadośćuczynienia mordu i zniszczenia na terenie własnego kraju), zupełnie skrajnego traktowania własnych obywateli: zsyłki (w tym także dzieci a nawet sierot, kobiet – także ciężarnych, ludzi w podeszłym wieku, a nawet kalek), nagminna i ciągła inwigilacja oraz wszechobecne donosicielstwo. Więcej, stalinowska buta otoczona na wskroś bezczelnym chamstwem graniczącym z pełną obłudą zachowań. Ten wachlarz „ludowego, czerwonego sowietyzmu” coraz częściej „przenoszono” na lufach karabinów przez sowieckie żołdactwo do „wyzwalanych” państw jako bezwzględne, a nawet „przypisane” prawo „demokracji mas”, które miało być od teraz obowiązujące i jedynie prawdziwe…
Najprawdopodobniej wtedy już w poważnym stopniu wzorowano się, a nawet dokładnie kopiowano jako „swoje” prawa dalekowschodniego stratega i niedoścignionego mistrza walki i zwycięstwa, chińskiego generała i filozofa – Sun Cy, (3) który swoje zasady wyłożył w wiekopomnym i najstarszym dziele pt.„Sztuka wojenna”:
- Dyskredytujcie wszystko co dobre w kraju przeciwnika.
- Wciągajcie przedstawicieli warstw rządzących przeciwnika w przestępcze procedery.
- Podrywajcie ich dobre imię i w odpowiednim momencie rzućcie ich na pastwę pogardy rodaków.
- Korzystajcie ze współpracy istot najpodlejszych i najbardziej odrażających.
- Dezorganizujcie wszelkimi sposobami działalność rządu przeciwnika.
- Zasiewajcie waśnie i niezgodę między obywatelami wrogiego kraju.
- Buntujcie młodych przeciwko starym.
- Ośmieszajcie tradycję waszych przeciwników.
- Wszelkimi siłami wprowadzajcie zamieszanie na zapleczu , w zaopatrzeniu i wśród wojsk wroga.
- Osłabiajcie wolę walki nieprzyjacielskich żołnierzy za pomocą zmysłowej muzyki i piosenek.
- Podeślijcie im nierządnice, żeby dokończyły dzieła zniszczenia.
- Nie szczędźcie obietnic i podarunków żeby zdobyć wiadomości. Nie żałujcie pieniędzy, bo pieniądz w ten sposób wydany, zwróci się stukrotnie.
- Instalujcie wszędzie swoich szpiegów (4).
I choć dzieło generała Sun Cy powstało około 25 wieków temu w Chinach w okresie tzw. Walczących Królestw. Jej autor, jeżeli kiedykolwiek naprawdę istniał, dowodził armią króla Wei zawsze z niezmiennym powodzeniem. Podobno zwyciężał tylko li tylko dlatego, iż ponad zbrojne starcia przedkładał zwycięstwa bezkrwawe, uzyskiwane podstępem. Sztuka wojenna według niego, zsadza się przecież na oszustwie. Dzieło Sun Cy znane było początkowo tylko w starożytnych Chinach i Japonii. Następnie korzystali z niego nawet takie postacie jak – Mao Tse Tung. Według amerykańskiego autora o rosyjskim rodowodzie – Volkoffa – specjalisty w problematyce stosunków wewnątrzrosyjskich, ale przede wszystkim – dezinformacji, dzieło mistrza Sun Cy od pierwszych lat powojennych, pozostaje przedmiotem najpilniejszych studiów większości wyższych szkół wojskowych bloku sowieckiego (czy aby tylko?!). Nawet gdyby przypadkiem tak było naprawdę, trzeba przyznać, że Sowieci starają się postępować dokładnie tak, jak gdyby swoich zasad uczył ich sam Sun Cy….(5). Tym bardziej, iż właśnie tego mistrza obecny świat przywykł uważać za jednego z fundamentalnych realistów na płaszczyźnie teorii stosunków międzynarodowych, a jego dzieło za rodzaj pierwowzoru podstaw prakseologii (6). Więcej, w chwili obecnej próbuje się go utożsamiać z uniwersalizmem działania strategicznego (wzorem terminologii wojskowej) z płaszczyznami chociażby takimi jak kariera, marketing, sport, zarządzanie przedsiębiorstwem…
Generalnie w sowieckim zamyśle, czas trwania obozu socjalistycznego, bądź słynnego Układu Warszawskiego dojrzewał coraz bardziej projekt, by taki porządek władzy i rządów czynnie uskuteczniać na terenie wszystkich państw objętych >sowiecką opieką<, czyli do końca lat 80 XX wieku. Czy i dlaczego mogło być to możliwe, obrazuje jedna z wielu krążących i realizowanych „według wytycznych” instrukcji najwyższych władz państwa (przede wszystkim jedynej przewodniej siły Narodu czyli – partii…)
Prezentowana poniżej instrukcja nosi nowoczesną nazwę: 45 zasad zniewolenia Polaków Tekst obnaża tajniki ówczesnego rządzenia Polską, choć jego autentyczność nie do końca pozostaje pewna. Część zasad można było odnaleźć i wyczytać ze stenogramów narad Komitetu Centralnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (dalej: KC PZPR) ale i pracowników Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego (tzw. bezpieka) i to niekoniecznie Rosjan. Poniższy tekst znaleziono i wyjęto z kancelarii tajnej pierwszego powojennego prezydenta Polski (byłego tajnego współpracownika służb specjalnych Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich) – Bolesława Bieruta. Opublikowano następnie na Zachodzie na łamach: „Nowego Dziennika”, oraz „Dziennika Związkowego ZGODA w Chicago”, a dopiero potem w kraju. Ze względów oczywistych, redakcje zamieściły jedynie informację ogólną, iż jest to wierny przekład z języka rosyjskiego. Nie wiadomo jednak ani kto, ani kiedy tego dokonał. Nie wiadomo też, jak fatycznie wyglądał oryginał…
Ściśle tajne, Moskwa 2 czerwca 1947 r. – Instrukcja NK/003/47
- W gmachu ambasady nie należy przyjmować żadnych informatorów terenowych, rekrutujących się z krajowców. Spotkania z tymi ludźmi organizują nasze służby specjalne w miejscach publicznych. Informacje przyjmuje się za pośrednictwem naszych służb specjalnych
- Należy zadbać o to, aby nie było żadnych kontaktów pomiędzy naszym wojskiem, a ludnością cywilną kraju. Niedopuszczalne jest składanie wizyt w domach krajowców przez naszą kadrę oficerską, ani nawiązywanie kontaktów z miejscowymi kobietami, ludnością lub żołnierzami krajowców.
- Przyspieszyć likwidację krajowców związanych z KPP, PPS, „Walterowców”, KMZP, AK, BCh i innych ugrupowań, które powstały bez naszej inspiracji. Wykorzystać w tym celu fakt istnienia zbrojnej opozycji.
- Dopilnować, aby do wszystkich akcji bojowych w pierwszej kolejności kierowano żołnierzy, którzy przed wstąpieniem do Armii Kościuszkowskiej przebywali na naszym terytorium. Doprowadzić do ich całkowitej likwidacji.
- Przyspieszyć zjednoczenie wszystkich partii w jedną organizację i dopilnować, aby wszystkie kluczowe stanowiska obsadzane były przez ludzi zatwierdzonych przez nasze służby specjalne.
- Doprowadzić do połączenia całego ruchu młodzieżowego w jedną organizację, a stanowiska od szczebla powiatowego wzwyż obsadzać przez nasze służby specjalne. Do czasu zjednoczenia zlikwidować znanych przywódców harcerstwa.
- Spowodować i dopilnować, aby delegaci wyznaczenie na zjazdy partyjne nie zachowali mandatów na okres kadencji wybranych przez siebie władz partyjnych. W żadnym delegaci nie mogą zwoływać posiedzeń międzyzakładowych. W razie konieczności zwołania takiego posiedzenia, należy wyeliminować ludzi, którzy wykazali się aktywnością w wysuwaniu koncepcji. Na każdy następny zjazd wybierać nowych kandydatów (ruchowo) tylko wytypowanych przez nasze służby specjalne.
- Należy zwrócić baczną uwagę na ludzi wyróżniających się zmysłem organizacyjnym, umiejących jednać sobie popularność. Ludzi takich pozyskać, a w razie odmowy nie dopuszczać do wyższych stanowisk.
- Doprowadzić do tego, aby pracownicy na stanowiskach państwowych (z wyjątkiem służb specjalnych i pracowników przemysłu wydobywczego) otrzymywali niskie pobory. Dotyczy to w szczególności: służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, oświaty i kierowników różnych szczebli.
- Do wszystkich organów władzy i większości zakładów wprowadzić ludzi współpracujących z naszymi służbami specjalnymi (bez wiedzy władz krajowych).
- Należy zwrócić szczególną uwagę, aby prasa krajowców nie podawała sumarycznych ilości towarów wysłanych do naszego kraju. Nie można tego również handlem. Należy dopilnować aby prasa krajowa podkreślała ilość towarów wysłanych przez nas do krajowców, nie wspominała, że to w ramach wymiany handlowej.
- Wpłynąć na władze krajowców, aby nabywcy ziemi, parceli, gruntów nie otrzymywali aktów własności, a jedynie akty nadania.
- Ukierunkować politykę w stosunku do rolnictwa indywidualnego tak, aby prowadzenie gospodarstwa stało się nieopłacalne, a w2ydajność jak najmniejsza. W następnej kolejności przystąpić do kolektywizacji wsi. W razie wystąpienia silniejszej opozycji należy zmniejszyć dostawy środków produkcji i zwiększyć powinność wobec państwa. Jeżeli i to nie pomoże, powodować aby rolnictwo nie dawało pełnego pokrycia potrzeb żywnościowych kraju i oprzeć wyżywienie na imporcie.
- Spowodować, aby wszystkie zarządzenia i akty prawne, gospodarcze, organizacyjne (z wyjątkiem wojskowych) nie były precyzyjne.
- Spowodować, aby dla każdej sprawy powoływano kilka komisji, urzędów, instytucji społecznych, ale żadna z nich nie powinna mieć prawa podejmowania ostatecznej decyzji bez konsultacji z pozostałymi (nie dotyczy przemysłu wydobywczego).
- Samorządy w zakładach pracy nie mogą mieć żadnego wpływu na kierunek działania przedsiębiorstw. Mogą zajmować się jedynie sposobem zleconych zadań.
- Związki zawodowe nie mogą mieć możliwości sprzeciwu wobec poleceń dyrekcji. Obciążyć związki inną pracą, jak organizowanie wczasów, zaopatrzenia, działalności rozrywkowej i oświatowej, wycieczek oraz rozprowadzania atrakcyjnych towarów, potwierdzania opinii władz politycznych.
- Należy spowodować, aby awansowano tylko tych pracowników, którzy wzorowo wykonują przydzielone im zadania i nie wykazują skłonności do analizowania spraw wychodzących poza te działania.
- Krajowcom na stanowiskach partyjnych, państwowych i gospodarczych należy stworzyć warunki do działań, które będą kompromitować ich w oczach podwładnych i zamykać powrót do środowisk z których się wywodzą.
- Kadrze oficerskiej, rekrutującej się z krajowców, można powierzać odpowiednie stanowiska pod warunkiem, że są tam już nasze służby specjalne.
- Otoczyć szczególnym nadzorem ilość amunicji do wszystkich rodzajów broni, z każdego arsenału akcyjnego i ćwiczeń w ostrym strzelaniu, prowadzić własne rozliczenia.
- Objąć szczególnym nadzorem wszelkie laboratoria i instytucje naukowo-badawcze.
- Należy zwrócić szczególną uwagę na ruch racjonalizatorski i wynalazczy, rozwijać go i popierać, ale wszystkie odkrycia dokładnie rejestrować i zapisem przekazywać do centrali. Dopuszczać do realizacji tylko te wynalazki, które przydatne są w przemyśle wydobywczym, wstępnej obróbki i określone w specjalnej instrukcji. Nie mogą być realizowane te odkrycia, które mogłyby doprowadzić do wzrostu produkcji kosztem ograniczenia wydobycia surowców lub zaniechania zaleconych działań. W przypadku głośnych odkryć spowodować ich sprzedanie za granicę. Nie dopuszczać do publikacji zawierających wartości i opisy wynalazców.
- Spowodować zakłócenia w punktualności transportów (z wyjątkiem transportu określonego w instrukcji NK 552-46
- Inspirować zwoływanie narad środowiskowych i problemowych, zbierać stawiane tam wnioski i propozycje, rejestrować wnioskodawców, a realizować linię określoną w instrukcjach.
- Spopularyzować wywiady z ludźmi pracy na aktualne tematy produkcji, w których zawarta jest krytyka przeszłości lub aktualnego bałaganu, ale nie doprowadzać do likwidacji przyczyn krytykowania zjawisk.
- Wystąpienia publiczne władz krajowców mogą zwierać akcenty narodowe i historyczne ale nie mogą prowadzić do zjednoczenia ducha narodu.
- Zwrócić baczną uwagę, czy w odbudowywanych i nowych większych miastach oraz osiedlach nie budowano ujęć wodnych niezależnie od głównej sieci wodociągowej. Stare ujęcia wodne i studnie systematycznie likwidować.
- Przy odbudowie i rozbudowie przemysłu dopilnować, aby ścieki przemysłowe spływały do rzek mogących stanowić rezerwaty wody pitnej.
- Mieszkania w nowych osiedlach i odbudowywanych miastach nie mogą zawierać pomieszczeń pozwalających na hodowlę inwentarza lub gromadzenie żywności na dłużej i w większych ilościach.
- Spowodować aby prywatne przedsiębiorstwa i rzemieślnicy otrzymywali surowce i urządzenia nie pozwalające na produkcję artykułów dobrej jakości, a ceny tych produktów powinny być wyższe od podobnych wytwarzanych przez państwo.
- Doprowadzić do maksymalnej rozbudowy administracji biurowej wszystkich stopni. Można dopuszczać krytykę działalności administracyjnej, ale nie wolno pozwolić na jej zmniejszenie ani na sprawną pracę.
- Należy dopilnować wszystkich planów produkcyjnych w przemysłach wydobywczych i w działach określonych instrukcjami. Nie wolno dopuścić do wykonania zaopatrzenia rynku krajowego.
- Szczególnej obserwacji poddać Kościół i tak ukierunkować działalność oświatowo-wychowawczą, aby wzbudzić powszechny wstręt do tej instytucji. Objąć baczną uwagą i kontrolą kościelne drukarnie, biblioteki, archiwa, kazania, kolędowania, treści nauk religijnych oraz obrzędy pogrzebowe.
- W szkolnictwie podstawowym, zawodowym , a w szczególności w szkołach średnich i wyższych doprowadzić do usunięcia nauczycieli cieszących się powszechnym autorytetem i uznaniem. Na ich miejsce wprowadzić ludzi mianowanych. Doprowadzić do zerwania korelacji między przedmiotami, do ograniczenia wydawania materiałów źródłowych, do usunięcia ze szkoły średniej łaciny, greki, filozofii ogólnej, logiki i genetyki. W historii można podawać co który władca chciał lub zrobił dla kraju, trzeba natomiast ukazywać tyranię królów oraz walki uciemiężonego ludu. W szkolnictwie zawodowym doprowadzić do wąskiej specjalizacji.
- Inspirować organizowanie imprez państwowych związanych z walką krajowców z zaborcami (z wyjątkiem zaboru rosyjskiego), szczególnie z Niemcami, i walki o socjalizm.
- W publikacjach krajowych nie dopuszczać opracowań traktujących o krajowcach przybywających w naszym państwie do rewolucji i w czasie II wojny światowej.
- W razie powstania organizacji popierającej sojusz z naszym państwem, ale zmierzających do kontroli działalności gospodarczej władz kraju, należy natychmiast podjąć działalność (niezależnie od władz kraju), obciążając te organizacje tendencjami nacjonalistycznymi i szowinistycznymi. Formy działalności: burzenie naszych pomników i cmentarzy, publikowanie ulotek wyszydzających nasz naród, naszą kulturę, sens zawartych układów. Do prac propagandowych angażować krajowców i wykorzystywać istniejącą nienawiść do nas.
- Zadbać o budowę i rozbudowę mostów, dróg i licznych połączeń, aby w razie konieczności interwencji wojskowej można było szybko i z każdej strony dotrzeć do punktu oporu lub koncentracji sił opozycji.
- Pilnować, aby aresztować przeciwników politycznych. Rozpracować przeciwników z autorytetem wśród krajowców. Likwidować w drodze tzw. „zajść sytuacyjnych”, przypadkowych, zanim staną się głośnymi , lub aresztować wcześniej za wykroczenia kryminalne.
- Nie dopuszczać do rehabilitacji osób skazanych w procesach politycznych. W razie konieczności rehabilitację można przeprowadzić tylko pod warunkiem, że sprawa będzie uznana za pomyłkę sądową, bez wszczynania dochodzenia i stawiania przed sądem winnych pomyłki (sędziów, świadków, oskarżycieli, informatorów).
- Nie wolno stawiać przed sądem ludzi na stanowiskach kierowniczych, obsadzonych przez partię , którzy swą działalnością spowodowali straty lub wywołali niezadowolenie podwładnych. W sytuacjach drastycznych należy ich odwołać ze stanowiska i przenieść do innych miejscowości na stanowiska równorzędne lub wyższe. W skrajnych sytuacjach ulokować na stanowiskach nie kierowniczych i traktować jako rezerwę kadrową do późniejszej wymiany.
- Ogłaszać publicznie procesy ludzi ze stanowisk kierowniczych (wojsko, ministerstwa, główne zarządy, szkolnictwo), oskarżonych o działalność przeciw ludowi. Przeciwko socjalizmowi, przeciwko industrializacji. Będzie to mobilizować czujność mas pracujących.
- Dbać o wymianę ludzi na stanowiskach roboczych przez dopuszczanie do tych funkcji ludzi z awansów, mających najniższe kwalifikacje.
- Spowodować napływ do szkół wyższych ludzi pochodzących z najniższych grup społecznych , którzy nie wykazują zainteresowań zawodowych, a tylko chęć zdobycia dyplomu (7).
Reasumując a więc siłą rzeczy próbując dokonać w miarę najprostszego wyjaśnienia, należy chyba przyjąć, iż niektóre punkty brzmią raczej jak dosłowne tłumaczenie zaleceń Sun Cy z języka chińskiego na język polski za pośrednictwem tłumaczenia z języka rosyjskiego. Dostosowanie czasu i miejsca, bardziej uzależnione pozostaje od szczegółów. Intencja najprawdopodobniej pozostawała zasadnicza w swojej podstawie: zniewolić cały powojenny Naród państwa polskiego przy jak najmniejszych nakładach sił i środków, z jednoczesnym wykorzystaniem największej pomocy budowanych z wielką pieczołowitością komunistycznych „elit” tegoż Narodu. Prezentowane powyżej 45 punktów bezwzględnie nakazywały totalne i całkowite podporządkowanie kraju interesom ościennego mocarstwa (Sowietów), niszczenie gospodarki oraz samodzielności społeczeństwa polskiego, a także wszelkiej inicjatywy jednostek ludzkich. Czyż nie zakrawa to na tragizm, a może komizm ?! Tak jak grozę budzą dziś u wielu obserwatorów Polski skutki długoletniej działalności „wiecznych” komunistycznych agentów…
Poszczególne fragmenty sprawiają chwilami wrażenie najprzeróżniejszych kompilacji „wytycznych” z różnych okazji. Czy dokonała tego strona sowiecka (czyżby pracownik ambasady ?!), czy może strona polsko-sowiecka (aktywny członek partii), czy też w końcu strona polska w odmianie opozycyjnej – wciąż pozostaje niewiadome i bez najmniejszego wyjaśnienia. Przy czym jak można domniemywać:
= pkt. 1, 2 dotyczy najprawdopodobniej pracy ambasady (czy polskiej?!)
= pkt. 3 robi wrażenie wstrętu wstawionego dla poprawienia wizerunku komunistycznej „lewicy”, zaskakuje jednak brak Narodowych Sił Zbrojnych, Wolność i Niepodległość, Polskiego Stronnictwa Ludowego i innych (Armia Krajowa formalnie już przecież nie istniała)
= pkt. 4. był chyba najwcześniej
= pkt 7. wygląda na instrukcję partii z okresu PPR (Polskiej Partii Robotniczej), bądź późniejszej PZPR (Polska Zjednoczona Partia Robotnicza), kiedy monopol władzy partii rozciągał się na ówczesne wielkie organizacje zakładowe dla kneblowania im ust.
= od tej chwili można całość podzielić na trzy części:
– dyrektywy dla (a może od?!) sowieckich służb specjalnych (punkty: 1, 2, 10, 11, 24, 36, 37, 38)
– wytyczne dla bliżej nieokreślonych władz wojskowych polskich lub sowieckich (punkty: 4, 20, 21)
– wytyczne dla nieokreślonych władz cywilnych (punkty: 16, 17, 18, 42, 43, 45). Niektóre zalecenia mają charakter operacyjny np. 24, 28 jak dla „specjalistów” służb specjalnych polskich (ówczesnego UB – Urząd Bezpieczeństwa) bądź sowieckich – KGB, które mają opanować jakieś terytorium ( czyżby destabilizacja transportu, łączności i zatruwanie bądź odcinanie wody pitnej ?!). Niektóre czynią nadinterpretację makiawelicznej ideologii bałaganu i głupoty (np. pkt 29). Całość sprawia wrażenie, iż Sowieci rządząc m.in. na ziemiach polskich wcielali w życie tego rodzaju instrukcję, tylko w jakim celu …?!
LITERATURA:
– Szymczak M. (red.), Słownik języka polskiego, t. 1-3, Warszawa 1978-1981.
– Trapp J., Sztuka wojenna, tłum. Monika Wyrwas-Wiśniewska, Ożarów Mazowiecki 2012.
– Urbankowski B., Czerwona msza, czyli uśmiech Stalina, t. 2, wyd. III, Warszawa 2012.
– Volkoff V., Dezinformacja , oręż wojenny, Warszawa 1991.
P R Z Y P I S Y:
- Totalitaryzm inaczej: totalizm – faszystowski system organizacji państwa polegający na ingerencji państwa we wszystkie dziedziny życia politycznego, społecznego i kulturalnego, oraz na sprawowaniu nad nim w miarę pełnej i wnikliwej kontroli, prześladujący siły postępowe i wywołujący wojny napastnicze; Nazwę po raz pierwszy zastosowano w faszystowskim państwie włoskim przez B.Mussoliniego na oznaczenie charakteru państwa faszystowskiego i systemu jego organizacji; od lat 30 XX wieku równoznaczna z ogółem dążeń i praktyk władzy państwowej; rozwijany we wszystkich państwach faszystowskich. Opierał się na nieograniczonych kompetencjach władzy centralnej zmierzającej do: 1) rozciągnięcia kontroli nad całokształtem życia społeczeństwa zarówno w sferze stosunków politycznych i gospodarczych, jak i działalności kulturalnej; 2) zniesienia wszelkich nie podporządkowanych jej ruchów i zrzeszeń społecznych; 3) likwidacji wszelkich form kontroli społecznej nad jej działalnością; 4) maksymalne ograniczenie „sfery prywatności” jednostek i swobody kształtowania opinii społecznej. Do zasadniczych cech totalitaryzmu należały: likwidacja liberalnych, socjalistycznych i komunistycznych partii politycznych, ograniczenie lub uchylenie większości praw obywatelskich, militaryzacja życia społecznego, rozbudowa aparatu przemocy połączona ze stworzeniem terroru i przymusu fizycznego wobec faktycznych i potencjalnych przeciwników totalitarnego reżimu. Źródło:Szymczak (red.), Słownik języka polskiego, t. 3, Warszawa 1981, s. 516.; Encyklopedia Powszechna PWN, t. 4, Warszawa 1976, s. 468.
- Bolszewizm – kierunek ideologiczny w rosyjskim ruchu robotniczym występujący z programem konsekwentnej walki o rewolucję socjalistyczną i dyktaturę proletariatu. Źródło:Szymczak (red.), dz.cyt., t.1, Warszawa 1978, s. 187.
- Sun Cy inaczej: Chang Qing – 544 – 496 p.n.e. starożytny dowódca – generał, filozof, autor niemalże mitycznego dzieła strategii i taktyki „Sztuka wojenna”. Wywodził się z królestwa Wu, którym władał wtedy król Helű około VI wieku p.n.e.
- Urbankowski B., Czerwona msza, czyli uśmiech Stalina, t. 2, wyd. III, Warszawa 2012, s. 145-146.
- Volkoff V., Dezinformacja , oręż wojenny, Warszawa 1991, s. 19.
- Prakseologia – teoria sprawnego działania, dziedzina badań naukowych dotycząca wszelkiego celowego działania ludzkiego. Źródło:Szymczak (red.), dz.cyt., t. 2, Warszawa 1979, s. 907.
- Urbankowski B., dz.cyt., s. 274-280.
Komentarze